Porozmawiajmy!
mgr Samanta Kuliś, dietetyk
Zdrowie Na Levelu
Badanie poziomu witaminy D jest zalecane w grupach ryzyka i przy objawach niedoboru. Kluczowa jest interpretacja wyników metabolitu 25(OH)D i dostosowanie suplementacji do aktualnych norm.
Witamina D, często nazywana „witaminą słońca”, odgrywa kluczową rolę w funkcjonowaniu całego organizmu. Ze względu na położenie geograficzne Polski, większość populacji jest narażona na jej niedobory, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym. Artykuł wyjaśnia, jakie sygnały mogą świadczyć o deficycie, kto jest w grupie ryzyka i jak prawidłowo interpretować wyniki badań.
Choć witamina D jest najczęściej kojarzona ze zdrowiem kości, jej wpływ na organizm jest znacznie szerszy. W rzeczywistości działa ona jak hormon, regulując pracę ponad 200 genów. Jej podstawową i najlepiej poznaną funkcją jest utrzymanie prawidłowej gospodarki wapniowo-fosforanowej, co jest niezbędne dla mineralizacji kości i zapobiegania krzywicy u dzieci oraz osteoporozie u dorosłych. To jednak dopiero początek jej wszechstronnego działania.
Coraz więcej badań naukowych potwierdza kluczową rolę witaminy D w funkcjonowaniu układu odpornościowego. Odpowiedni jej poziom wspomaga walkę z infekcjami bakteryjnymi i wirusowymi, a także może zmniejszać ryzyko rozwoju chorób autoimmunologicznych, takich jak stwardnienie rozsiane czy reumatoidalne zapalenie stawów. Witamina D wpływa również na pracę mięśni, układu nerwowego oraz na nastrój, a jej niedobory bywają powiązane z większym ryzykiem depresji.
Decyzja o tym, czy i witamina d kiedy badać, powinna być podyktowana indywidualnymi czynnikami ryzyka. Chociaż niedobory są powszechne, niektóre grupy są na nie szczególnie narażone. Synteza skórna pod wpływem promieniowania UVB jest głównym źródłem tej witaminy, dlatego osoby spędzające mało czasu na zewnątrz lub konsekwentnie stosujące filtry przeciwsłoneczne z wysokim faktorem SPF powinny rozważyć kontrolę jej poziomu. Istnieją również inne, dobrze zdefiniowane grupy ryzyka.
Do osób, które powinny regularnie monitorować stężenie witaminy D, należą seniorzy, u których z wiekiem maleje efektywność syntezy skórnej. Kolejną grupą są osoby z nadwagą i otyłością, ponieważ witamina D jest magazynowana w tkance tłuszczowej, co ogranicza jej dostępność dla organizmu. Na niedobory narażone są także osoby o ciemnej karnacji skóry – duża ilość melaniny działa jak naturalny filtr przeciwsłoneczny, ograniczając produkcję witaminy D. Wskazaniem do badania są również choroby przewlekłe, takie jak schorzenia nerek, wątroby czy zaburzenia wchłaniania.
Niedobór witaminy D często rozwija się powoli i przez długi czas może nie dawać specyficznych sygnałów. Objawy są często nieswoiste i łatwo je pomylić ze zwykłym przemęczeniem lub skutkami stresu. Warto jednak zachować czujność, ponieważ wczesne rozpoznanie problemu pozwala uniknąć poważniejszych konsekwencji zdrowotnych. Zwrócenie uwagi na kilka powtarzających się dolegliwości może być sygnałem, że warto skonsultować się z lekarzem.
Najczęstsze niedobór witaminy d objawy, które mogą sugerować jej deficyt w organizmie, to:
Diagnostyka niedoboru witaminy D jest prosta i opiera się na badaniu krwi. Najważniejszym wskaźnikiem jest stężenie metabolitu wątrobowego witaminy D, czyli kalcydiolu, oznaczanego w wynikach jako 25(OH)D. Jest to forma magazynowa, która najlepiej odzwierciedla ogólne zaopatrzenie organizmu w tę witaminę i ma długi okres półtrwania. To właśnie to badanie witaminy d jest złotym standardem w diagnostyce.
Samo badanie nie wymaga specjalnego przygotowania. Nie trzeba być na czczo, a próbkę krwi można pobrać o dowolnej porze dnia. Krew jest pobierana z żyły łokciowej, a cała procedura trwa zaledwie kilka chwil. Warto pamiętać, że jeśli przyjmujemy suplementy z witaminą D, nie należy ich odstawiać przed badaniem, ponieważ celem jest ocena aktualnego stężenia i ewentualna modyfikacja dawkowania. Wyniki są zazwyczaj dostępne w ciągu kilku dni roboczych.
Otrzymany wynik badania stężenia 25(OH)D należy odnieść do obowiązujących wartości referencyjnych. Prawidłowa interpretacja jest kluczowa dla podjęcia decyzji o ewentualnej suplementacji lub zmianie stylu życia. Zrozumienie, co oznaczają poszczególne liczby, pozwala na świadome dbanie o swoje zdrowie we współpracy z lekarzem. Należy zwrócić uwagę na jednostki, w jakich podany jest wynik – najczęściej są to nanogramy na mililitr (ng/ml).
Choć różne laboratoria mogą podawać nieznacznie różniące się zakresy, ogólnie przyjęte normy witaminy d we krwi dla stężenia 25(OH)D prezentują się następująco: ciężki niedobór to wartości poniżej 10 ng/ml, niedobór to stężenie między 10 a 20 ng/ml, a poziom niewystarczający mieści się w przedziale 20-30 ng/ml. Za optymalne stężenie, zapewniające prawidłowe funkcjonowanie organizmu, uważa się wartości od 30 do 50 ng/ml. Poziomy powyżej 100 ng/ml są uznawane za toksyczne i wymagają natychmiastowego przerwania suplementacji.
W przypadku stwierdzenia niedoboru, lekarz zaleci odpowiednią dawkę suplementacyjną, dostosowaną do wyniku badania, wieku, masy ciała i ogólnego stanu zdrowia pacjenta. Samodzielne przyjmowanie wysokich dawek witaminy D bez wcześniejszej diagnostyki jest niewskazane, ponieważ jej nadmiar jest toksyczny i może prowadzić do hiperkalcemii – groźnego stanu charakteryzującego się nadmiernym stężeniem wapnia we krwi. Po kilku miesiącach suplementacji zaleca się ponowne wykonanie badania, aby ocenić skuteczność leczenia i dostosować dawkę podtrzymującą.
Nie, badanie stężenia witaminy D (metabolitu 25(OH)D) nie wymaga bycia na czczo. Krew do analizy można oddać o dowolnej porze dnia, niezależnie od spożytych posiłków.
Witamina D to ogólna nazwa dla grupy związków. Witamina D3 (cholekalcyferol) jest formą syntetyzowaną w skórze zwierząt (w tym ludzi) pod wpływem słońca i pozyskiwaną z pokarmów odzwierzęcych. Witamina D2 (ergokalcyferol) pochodzi z roślin i grzybów. W suplementach najczęściej stosuje się witaminę D3, ponieważ jest efektywniej przetwarzana przez organizm.
Nie jest możliwe przedawkowanie witaminy D pochodzącej z syntezy skórnej. Organizm posiada mechanizmy regulacyjne, które po osiągnięciu odpowiedniego poziomu hamują jej dalszą produkcję, a nadmiar prekursorów jest rozkładany do nieaktywnych związków. Ryzyko toksyczności dotyczy wyłącznie nadmiernej suplementacji.
Do oceny ogólnego zaopatrzenia organizmu w witaminę D służy badanie stężenia 25(OH)D (kalcydiolu). Badanie 1,25(OH)2D (kalcytriolu), czyli aktywnej formy hormonu, wykonuje się znacznie rzadziej, głównie w diagnostyce specyficznych, rzadkich chorób, np. związanych z zaburzeniami metabolizmu wapnia czy chorobami nerek.
Cena badania poziomu witaminy D 25(OH)D wykonywanego prywatnie waha się w zależności od laboratorium i miasta. Zazwyczaj kosztuje od 50 do 100 złotych. Badanie może być refundowane przez NFZ, jeśli skierowanie wystawi lekarz specjalista (np. endokrynolog, reumatolog) na podstawie konkretnych wskazań medycznych.
Porozmawiajmy!
Copyright © 2025 Samanta Sandra Kuliś HOLISTIC NUTRITION - All Rights Reserved